Drzewo

Dawno, dawno temu, patrząc na ponure miny ludzi u mnie w pracy, popełniłem coś takiego. Wydłubałem dziś z jakiegoś archiwum Gadu-Gadu. Może sobie Google zarchiwizuje, albo AI stworzy kiedyś coś nowego… A co mi tam…

 

Drzewo

W cieniu budynku zakwitło drzewo.
Nocą było minus jeden. Lub dwa.
A ono bezczelnie kwitnie.
I trwa.
Macha różowymi płatkami
do zabieganych urzędników
Tu jestem!
Trochę mu smutno, że nikt go nie widzi
Gdy tak tańczy za oknem
w nowiutkiej wiosennej sukience
Ale tańczy dalej
Choćby i dla latarni.
Bo idzie wiosna.
Bo tak jest dobrze.
Bo tak chce.
Kwitnące drzewo
Za budynkiem B.

Poznań, 21.03.2007 r.

10 Responses to Drzewo

Tagi